Członkinie Kół Gospodyń Wiejskich z terenu Miasta i Gminy Daleszyce bawiły się podczas karnawałowego balu. Była to już szósta edycja wydarzenia, które z roku na rok cieszy się rosnącą popularnością. Panie po raz kolejny udowodniły, że tradycja, kultura i wzajemna integracja mogą iść w parze z fantastyczną zabawą.

Burmistrz Dariusz Meresiński, obecny podczas wydarzenia, wyraził swoje uznanie i wdzięczność wobec wszystkich uczestniczek. - Bal karnawałowy to nie tylko okazja do świetnej zabawy, ale przede wszystkim doskonały moment do tego, aby wyrazić nasze podziękowania dla tych niezwykłych kobiet. Ich nieustanne zaangażowanie w życie społeczności, dbałość o zachowanie i promowanie naszych regionalnych tradycji i kultury, sprawiają, że gmina Daleszyce jest rozpoznawana i ceniona nie tylko lokalnie, ale i poza naszymi granicami. Jesteśmy dumni z naszych Gospodyń Wiejskich i ich wkładu w budowanie pozytywnego wizerunku naszej społeczności – podkreśla burmistrz Dariusz Meresiński. 

Wagę integracji podczas wielkiego balu karnawałowego pomiędzy Kołami Gospodyń Wiejskich podkreślała radna Rady Powiatu Kieleckiego, Anna Kosmala, która przed laty była pomysłodawczynią i inicjatorką balu. - Jestem niezmiernie wzruszona i pełna podziwu względem tego, co przez lata udało nam się osiągnąć. Bal karnawałowy stał się nie tylko piękną tradycją, ale przede wszystkim platformą do integracji, wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia. Wspólne świętowanie, zabawa, konkursy i przebrania to doskonała okazja do zacieśniania więzi, pokazania naszej kreatywności i radości życia. To, co nas łączy, to nie tylko praca na rzecz naszych społeczności, ale również umiejętność dzielenia się radością – zaznacza Anna Kosmala, pomysłodawczyni balu karnawałowego.

Członkinie Kół Gospodyń Wiejskich zgodnie podkreślały jak ważne są dla nich takie spotkania. - Dla nas, każde takie spotkanie to coś więcej niż okazja do zabawy. To czas, kiedy możemy się spotkać, porozmawiać, wymienić doświadczeniami i pomysłami. Czujemy się częścią wielkiej, wspierającej się rodziny, która nie tylko dba o tradycje, ale też o siebie nawzajem. Bal karnawałowy to jeden z tych momentów w roku, kiedy możemy umacniać nasze relacje, a także świętować naszą siłę i naszą radość z bycia razem – mówiły zgodnie panie z Kół Gospodyń wiejskich z gminy Daleszyce. - Wszystko to jest możliwe dzięki naszej Pani Ani Kosmali, która zainicjowała ideę tego balu, co dziś przyznajemy wszyscy po latach było wspaniałym pomysłem. Dzięki takim zabawom integrujemy się. Przed chwilą spotkałam się po roku czasu z Różą ze Smykowa. Była to ogromna radość dla nas obu. To właśnie bal dał nam możliwość spotkania się – mówi Teresa Klimczak, przewodnicząca KGW Marzysz. - Te bale pozwalają nam się lepiej poznać, nie tylko w sytuacjach codziennych, ale też taki bardziej na luzie – zaznacza Iwona Sobczyk z KGW „Sukowianki znad Lubrzanki”. - Bale zawsze bardziej nas do siebie zbliżają. Coraz więcej powinno być takich wydarzeń - dodaje Izabela Dudkiewicz z KGW ze Słopca. - Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w organizację balu karnawałowego dla gospodyń wiejskich z naszej gminy. Za każdym razem panuje między nami atmosfera jedności – przyznaje Maria Różycka, przewodnicząca KGW Widełki, co potwierdza też Anna Bęben, przewodnicząca KGW Cisów. - Zawsze świetnie się bawimy. Atmosfera jest wspaniała – zapewnia.

Podczas karnawałowego balu nie zabrakło oczywiście kreatywnych przebrań i barwnych postaci, z damami rodem z lat dwudziestych i trzydziestych na czele, co dodawało całej zabawie wyjątkowego charakteru. Liczne konkursy i zabawy sprawiły, że wieczór upłynął pod znakiem niezapomnianych wrażeń.

Bal karnawałowy gospodyń z gminy Daleszyce to wydarzenie, które rokrocznie udowadnia, że tradycja, kultura i społeczna integracja mogą iść w parze z doskonałą zabawą, a wspólnota Gospodyń Wiejskich jest żywym przykładem, że razem można więcej.

Agnieszka Olech

W związku z obowiązującą od dnia 24 lipca 2020 r. uchwałą Nr XXII/292/20 podjętą przez Sejmik Województwa Świętokrzyskiego w sprawie wprowadzenia na terenie województwa świętokrzyskiego ograniczeń i zakazów w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw, tzw. „uchwała antysmogowa”.

Głównym celem podjęcia uchwały jest ochrona zdrowia mieszkańców i środowiska poprzez wyeliminowanie zanieczyszczenia powietrza pochodzącego z nieekologicznego sposobu ogrzewania budynków.

W niedzielę, 28 stycznia, gmina Daleszyce ponownie zademonstrowała swoją niezachwianą solidarność i hojność, uczestnicząc w 32. finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i ustanawiając nowy rekord zbiórki. W tym roku, pod hasłem „Płuca po pandemii", mieszkańcy gminy i wolontariusze zgromadzili imponującą sumę ponad 75 tysięcy złotych na zakup sprzętu dla oddziałów pulmonologicznych, przeznaczonego do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc u dzieci i dorosłych.

 Daleszyce od lat wspierają akcję Jurka Owsiaka

Zakończony finał WOŚP w Daleszycach, który odbył się w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury, przyniósł nie tylko finansowy sukces, ale także pokazał ogromne zaangażowanie i dobroduszność społeczności lokalnej. W porównaniu do ubiegłorocznej kwoty, która wyniosła ponad 66 tysięcy złotych, tegoroczna suma 75 tysięcy złotych stanowi znaczący wzrost i tym samym rekordową zbiórkę w wieloletniej historii uczestnictwa gminy w tym wydarzeniu. - Jestem niezmiernie dumny i wzruszony widząc, jak nasza gmina co roku jednoczy się w tak pięknej akcji, jaką jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Chciałbym z całego serca podziękować naszym niezastąpionym wolontariuszom, całemu sztabowi z Daleszyc, darczyńcom i wszystkim mieszkańcom, którzy tego wyjątkowego dnia w roku, kiedy gra WOŚP, otwierają nie tylko swoje serca na pomoc innym, ale także szeroko otwierają swoje portfele. Wasze zaangażowanie, hojność i solidarność są dla mnie źródłem ogromnej dumy, ale też jednocześnie i inspiracji. Razem tworzymy wielką orkiestrę dobroci, która każdego roku gra coraz mocniej. Dziękuję Wam wszystkim za to – dziękuje burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce, Dariusz Meresiński.

Liderzy zbiórki i emocjonujące licytacje

Wśród 104 wolontariuszy daleszyckiego sztabu WOŚP, którzy z całego serca poświęcili swój czas i energię na kwestowanie, najskuteczniejsi okazali się uczniowie lokalnych szkół podstawowych. I tak, najlepszą wolontariuszką była Zuzanna Woźnicka z Niestachowa, która do swojej puszki uzbierała 1.804 zł. Na drugim miejscu uplasowała się Małgorzata Lasek z Daleszyc, która w swojej puszce miała 1.602,43 zł. Na miejscu trzecim wśród najlepszych wolontariuszy znalazł się Kacper Prędotka z Sukowa, który uzbierał 1.520,54 zł.

Podczas licytacji największe emocje wzbudziły przedmioty podarowane przez hojnych darczyńców. Szczególnie cenny okazał się obraz Urzędu Miasta i Gminy w Daleszycach, podarowany przez Burmistrza Dariusza Meresińskiego, który podczas licytacji osiągnął kwotę 1.300 złotych. Koszulka z podpisem Roberta Lewandowskiego, podarowana przez pana Mateusza Głozowskiego, została wylicytowana za imponującą kwotę 800 złotych. Stacja parowa, którą podarowała pani Alicja Furmanek, osiągnęła sumę 700 złotych. Podobnie jak kosz różności od Koła Gospodyń Wiejskich „Wesołe Gosposie” z Widełek, który również wylicytowano za 700 złotych. Natomiast czapki z podpisem Roberta Kubicy, podarowane przez panią Helenę Bernat, znalazły nowych właścicieli za 600 złotych.

Wolontariusze, darczyńcy i mieszkańcy tutaj jednoczą siły

Trzeba przyznać, że gmina Daleszyce, z dumą uczestnicząc po raz kolejny w tej wielkiej orkiestrze dobroci, już teraz inspiruje i zachęca do jeszcze większego zaangażowania w przyszłorocznym finale, aby wspólnie tworzyć lepszą przyszłość dla potrzebujących. Warto przypomnieć, że tegoroczne hasło zbiórki, „Płuca po pandemii', skupia się na bardzo ważnym aspekcie  zdrowia, szczególnie po wyzwaniach, jakie przyniosła pandemia. Środki zebrane podczas 32. finału zostaną przeznaczone na zakup nowoczesnego sprzętu dla oddziałów pulmonologicznych, co umożliwi lepszą diagnostykę, monitoring i rehabilitację chorób płuc u dzieci i dorosłych.

Agnieszka Olech

W Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Daleszycach odbył się niezwykły „Koncert Noworoczny Kolęd i Pastorałek”, który ponownie zgromadził wspaniałych artystów i wzbogacił kulturalne życie miasta. To już siódma odsłona tego wydarzenia, które na stałe wpisało się w kalendarz najważniejszych wydarzeń organizowanych przez bibliotekę, stanowiąc tym samym wspaniałą ucztę muzyczną dla mieszkańców i gości.

Na scenie stanęli znakomici artyści

Koncert przyciągnął znakomitych muzyków, wokalistów i utalentowanych artystów. Na scenie stanęli zarówno lokalni artyści, jak i znani wykonawcy, tworząc niezapomnianą atmosferę. Jako pierwsza wystąpiła znana i lubiana kapela folkowa Kapela Typowy Janus. Swoje talenty zaprezentowali także: uczennica klasy III SP w Daleszycach Zosia Wojciechowska, uczennica klasy III SP Nr 8 w Kielcach Amelia Kosela, uczeń klasy IV SP w Szczecnie Kajetan Pyszczek, uczennica klasy V SP w Daleszycach Amelia Witkowska oraz solistka zespołów i chórów Sara Bernat. Na zakończenie niezapomniany koncert dało TRIO Jazzowe w składzie: Patrycja Michalska, uczestniczka programów telewizyjnych takich jak Bitwa na głosy i Szansa na Sukces, Michał Berliński, gitarzysta, muzyk sesyjny i pedagog oraz Jakub Łępa saksofonista, który występował na jednej scenie ze Zbigniewem Wodeckim, Ewą Bem oraz Krystyną Prońko. Zespół TRIO Patrycji Michalskiej zagrał przepiękne kolędy i pastorałki w jazzowych autorskich aranżacjach.

Magiczny wieczór świątecznych inspiracji zachwycił gości

Dyrektor Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Daleszycach Alicja Prendota, pomysłodawczyni koncertu, wyraziła swoją radość i satysfakcję z powodu sukcesu wydarzenia. - Jesteśmy bardzo kreatywną instytucją. Pomysł organizacji noworocznego koncertu kolęd i pastorałek zrodził się z naszej duszy i potrzeb już siedem lat temu i od samego początku spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem publiczności. Ogromnie cieszymy się, że tym koncertem możemy poniekąd zatrzymać i przypomnieć magię Świąt Bożego Narodzenia, a tym samym promować jednocześnie naszych lokalnych artystów, którzy mają wspaniałe talenty – mówi dyrektor Alicja Prendota.

Radna powiatu kieleckiego Anna Kosmala podkreśliła emocjonalny aspekt koncertu. - Było wzruszająco i pięknie. Kocham Święta Bożego Narodzenia, bo trwają dłużej, a dzięki takim wydarzeniom jak dzisiejszy koncert, dłużej możemy cieszyć się świątecznym klimatem. Koncert to również wspaniała okazja do podziwiania niezwykłych talentów naszych rodzimych artystów – zaznaczyła radna Anna Kosmala.

Muzyczne spotkanie przyciągnęło tłumy

Tegoroczny koncert kolęd i pastorałek zgromadził nie tylko wspaniałych artystów, ale też liczną publiczność, która głośno oklaskiwała młode talenty. Wśród obecnych na widowni słuchaczy nie zabrakło burmistrza Miasta i Gminy Daleszyce Dariusza Meresińskiego, który wyraził swoją wdzięczność i podziw dla organizatorów oraz uczestników koncertu. - Dziękuję za wspaniałe przeżycia i piękne emocje, których doświadczyliśmy dziś wieczorem. Tego rodzaju wydarzenia są nieocenione, ponieważ łączą naszą społeczność i przypominają o bogactwie naszej kultury oraz talentach, które posiadamy wśród nas – podkreślił burmistrz Dariusz Meresiński.

„Koncert Noworoczny Kolęd i Pastorałek" w Daleszycach to nie tylko muzyczne świętowanie, ale również okazja do wspólnego spędzenia czasu, refleksji i podziwiania lokalnych talentów. Wydarzenie to z roku na rok przyciąga coraz większą publiczność, co świadczy o jego znaczeniu dla lokalnej społeczności i kultury.

Agnieszka Olech