W Daleszycach odbyła się niezwykła uroczystość, podczas której 24 pary wspólnie świętowały 25 lat pożycia małżeńskiego. Pełne emocji i wzajemnych życzeń wydarzenie odbyło się 3 lutego, w samym sercu miasta. Jubilaci, otoczeni szacunkiem i uznaniem, zostali uhonorowani przez władze gminy symbolicznymi upominkami i różami, co podkreślało wyjątkowość ich trwałych związków.
Uroczystość pełna emocji i słów uznania
Jak podkreśla burmistrz Dariusz Meresiński, taka rocznica jest nie tylko wspaniałą okazją do świętowania, ale i przypomnieniem o wartościach, na których opiera się każdy trwały związek. Zwrócił też uwagę na znaczenie pielęgnowania relacji małżeńskich oraz wzajemnego wsparcia. - Witając was dzisiaj w tak wyjątkowym dniu, chciałbym przede wszystkim wyrazić ogromny szacunek i podziw dla was wszystkich, drogie jubilatki i jubilaci, za 25 lat wspólnego życia. To niezwykłe osiągnięcie, które świadczy o sile waszych związków, a przede wszystkim o miłości, która potrafi przetrwać wszelkie wzloty i upadki. Dzisiejsze świętowanie to nie tylko okazja do podziękowań i gratulacji, ale również moment, w którym możemy wszyscy razem zastanowić się nad tym, co najważniejsze w życiu, nad miłością, wzajemnym wsparciem, lojalnością i przede wszystkim nad umiejętnością przezwyciężania trudności ramię w ramię. Niech te srebrne gody staną się dla was nie tylko przypomnieniem o latach, które minęły, ale także inspiracją do dalszego, wspólnego tworzenia pięknych chwil. Życzę Wam, aby kolejne lata były równie pełne miłości, radości i wzajemnego zrozumienia, jak te, które już za wami. Gratuluję z całego serca i dziękuję, że możemy dziś razem świętować tę piękną rocznicę – mówił podczas uroczystości burmistrz Dariusz Meresiński.
Są inspiracją i wzorem do naśladowania
Do pięknych życzeń burmistrza dołączyła także radna powiatu kieleckiego, Anna Kosmala, wskazując, że pary obchodzące srebrne gody są inspiracją i wzorem do naśladowania dla innych. - Ich trwałość i siła związku stanowią dowód na to, że prawdziwa miłość jest w stanie przetrwać wszystkie próby – zaznaczyła radna powiatu kieleckiego, Anna Kosmala, a burmistrz Dariusz Meresiński, z humorem zapowiadając sprawdzenie obecności par za kolejne 25 lat, podkreślił również integracyjny wymiar tego wydarzenia. Uroczystość była okazją do wspólnych rozmów, wymiany doświadczeń i odnawiania przyjaźni, co świadczy o silnej więzi społeczności lokalnej.
Sekrety długotrwałego małżeństwa. Anegdoty i rady od jubilatów
Wśród wspólnych żartów i anegdot, jubilaci podzielili się swoimi przemyśleniami na temat tajemnicy długotrwałego małżeństwa. I jak się okazuje, humor i wzajemne zrozumienie, podkreślane przez pary małżeńskie, zdają się być kluczowymi elementami każdego szczęśliwego związku. - Wydaje nam się, że nie ma jakiejś specjalnej recepty, ani tym bardziej „złotego środka” na szczęśliwy związek. Ważne jest, żeby chwalić teściową – żartowali panowie Piotr Rączka i Sebastian Olejnik. Ich małżonki, Ilona Olejnik i Marzena Rączka też odpowiadały z humorem. - Żona zawsze ma rację – śmiały się panie, ale zaraz potem dodały całkiem poważnie, że recepta na długi i szczęśliwy związek opiera się na wyrozumiałości, sztuce kompromisu, miłości, wzajemnym zrozumieniu i wzajemnym szacunku.
Tort, szampan i tradycyjne „Sto lat!”
Podczas uroczystości nie zabrakło elementów, które są nieodłącznymi atrybutami każdego tak wyjątkowego jubileuszu. Jubilaci wznosili toast szampanem za wspólnie spędzone lata, a także za te kolejne, pełne miłości i szczęścia. Głośno rozbrzmiało też tradycyjnie odśpiewane „Sto lat", dodając uroczystości jeszcze więcej serdeczności i ciepła. Nie mogło również zabraknąć pysznego tortu, który nie tylko zachwycał wyglądem, ale także smakiem, będąc słodkim akcentem tej niezwykłej okazji.
To wyjątkowe wydarzenie w Daleszycach stało się okazją do świętowania miłości, trwałości i wzajemnego szacunku, będąc jednocześnie inspiracją dla kolejnych pokoleń. Burmistrz Dariusz Meresiński, podsumowując uroczystość, zaznaczył, że świętowanie 25-lecia małżeństwa to nie tylko chwila radości, ale także moment refleksji nad wspólnie przebytą drogą, co ma ogromną wartość zarówno dla samych jubilatów, jak i dla całej społeczności.
Agnieszka Olech
